sobota, 28 lipca 2012

szansa na?

Ostatnio napisał do mnie pewien chłopak, kilka wiadomości wymieniliśmy i powiedziałem, że nie lubię pisać z cieniami. Ten podał swoje hasło, w odpowiedzi odesłałem swoje.

Wchodząc na jego profil miałem nadzieję, e spotkam kogoś fajnego i spoko. Wpadam do galerii i patrzę, kurde ten chłopak nie jest w moim typie. Trochę się znów zawiodłem. Nie powiedziałem mu w prost tego, bo jakoś nie chciałem.

Staraliśmy się w rozmowie ustalić, kiedy moglibyśmy się spotkać, lecz nic z tego nie wyszło. Nie odzywałem się trochę specjalnie do niego.

Napisał ponownie, odpisałem, zaryzykowałem i poznałem go.Musiałem się przemóc, bo krążą różne stereotypy o ludziach i po przez nie skreślałem tego człowieka.

Po jakimś czasie wiedziałem , że ten chłopak jest inny, niż sobie wyobrażałem, niż myślałem. Spędziliśmy długi wieczór na rozmowie, spacerze. Kolejnego dnia chciałem to powtórzyć i się udało, spotkaliśmy się znów u mnie ze względu na pogodę, wypiliśmy herbatę, obejrzeliśmy coś śmiesznego w internecie... Potem pojechaliśmy nad jezioro pooglądać gwiazdy, niebo, sprawdzić wodę:-) Było również bardzo miło. Gdzieś w tym wszystkim był pocałunek. Kilka miłych słów. 

Zobaczymy co czas przyniesie.

1 komentarz:

  1. Cieszy mnie to, że postanowiłeś poznać człowieka, a nie stereotyp. Powodzenia w rozwijaniu znajomości.

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za rozmowę :)