Jak zarzuciłem ostatnio pomysł nowej "modnej" fryzurki tak też się biłem z myślami czy warto, jak to by wyglądało etc.
Odwiedziłem w końcu fryzjerkę, początkowo jakoś niepewnie, sceptycznie a potem to i niechętnie przyglądałem się temu co się dzieje z moją głową.
Przyszedłem się obciąć. To zapraszam - powiedziała młoda dziewczyna - dość często mnie obcina :D
Mam taki nietypowy pomysł - pokażę zdjęcie i wytłumaczę :) Ok. Nie ma sprawy. Nim usiadłem na fotelu pokazałem obrazek i powiedziałem swoją wizję.
Dziewczyna dorzuciła kilka swoich rad, pomysłów i wspólnie wybraliśmy tor działania.
Gdy wszystko zaczęło się formować jakoś nabrałem przekonania, a gdy głowa była gotowa - nawet i uśmiech na twarzy :D
Wychodząc czułem się pewniej, fajniej i radośniej - to jest to! Podoba mi się czy jak to facebookowo Like it!
Mimo iż włoski jeszcze krótkie mam to mogę powiedzieć, że mi się podoba tak jak jest :D Chyba się nawet rzuca w oczy, bo widzę wielokrotnie jak ludzie mnie obczajają:D Coś innego, coś nowego, coś dla siebie samego :D
Jest coool - i to mi naprawdę poprawiło humorek w ostatnim czasie i banan na twarzy zagościł. Niepowodzenia i chore akcje idą w cień :D
P.S. Zdjęcia tu zamieszczone nie odzwierciedlają stanu faktycznego, bo nie znajduję takiego co by idealnie pokazywało to co mam na głowie :D ale zarysy widać :)
To tak jak z fallusem w dżinsach, niby nie widać ale zarys jest :D :P Fajnie ;)
OdpowiedzUsuńHahah niezłe porównanie :D
UsuńEee, a ja już myślałem, że to Ty w nowej fryzurze na którymś ze zdjęć. ;-P
OdpowiedzUsuńTak bardzo mnie nie poszarpało :D nie odważyłbym się takiego zdjęcia wstawić :D
UsuńTo tych kilka minimetrów, które zostały po wizycie u sąsiadów, nadawały się jeszcze do obróbki ?
OdpowiedzUsuńEfekt byłby idealny !!.gdyby tak połączyć kolor włosów pierwszego z buzią drugiego... :))
atka
Nom wiesz nawet sporo było ich :D Zobaczymy jak to będzie za jakiś czas :D
UsuńHehe ale masz pomysły ;-) w sumie to ja też czarny to i dlatego pierwszy jest czarny, a drugi ma to spojrzenie i też jest w tym poście ;-) No ale pierwsze liczyło się podobieństwo :-P
heh, no wiesz, powinieneś pokazać nowy fryz, bo opis to za mało :P
OdpowiedzUsuńtaaaaak i co jeszcze :P
UsuńEch, włosy rzecz ulotna. Mi pozostaje już tylko fryz "na dresa". Ale nie narzekam ;)
OdpowiedzUsuńTen fryz też jest mega fajny, ale póki co pokombinuję ;-)
Usuń