Hehe ale ŻĘM temat zarzucił :D
Dziś biorąc prysznic tak sobie pomyślałem, jakby to było gdybym miał wydepilowane nogi? Jak myślicie dobry to pomysł? Gdzieś czytałem, że wielu sportowców depiluje się, co wpływa pozytywnie na samopoczucie i komfort podczas wysiłku, uprawiania sportów.
Ja raczej sportów nie uprawiam, jazda rowerem a i owszem, ale to na tym koniec. Jakiś czas temu ćwiczyłem w domu.. teraz się rozleniwiłem ah.
No więc wracając do pytania - to postanowiłem zaryzykować i wydepilowałem nogi, wyglądało w pierwszej chwili niezbyt fajnie - aż się przeraziłem. Po jakimś czasie się do tego widoku przyzwyczaiłem, ale gdy się przyodziałem czuję jakbym miał nie swoje nogi. Są jakieś inne hehe ciekawe czemu <haha> :D
Zobaczymy czy ten stan mi się spodoba i czy tak pozostanie czy też nie. Ogólnie wolę gdy w okolicach pasa wszystko jest gładkie :D
Z drugiej strony to tak czy siak musiałem już przyciąć te chaszcze na nogach, bo mnie to irytowało...
Toś se wybrał upierdliwe zajęcie...
OdpowiedzUsuńdokładnie tak jak to określiłaś!!
OdpowiedzUsuń