piątek, 14 lipca 2017

bezsenność



Własność: Jaro
Kopiowanie i rozpowszechnianie dozwolone z zastrzeżeniem podania źródła.
Od jakiegoś tygodnia mam ogromny problem z zaśnięciem. Wiercę się z boku na bok. Wstaję, kładę się, patrzę w niebo, w gwiazdy jeśli je widać. Przyglądam się pełni księżyca i tak po może dobrej godzinie walki z samym sobą zasypiam.

W nocy miewam jakieś głupie sny. Dziwadła mi się śnią. Niektóre z nich chyba są rzeczywiście wyprzedzeniem rzeczywistości i sugerują, że coś się wydarzy. Tak było w miniony weekend. Szkoda, że to nic przyjemnego.

Teoretycznie mogę pospać dłużej - więc nie powinienem się jakoś tym smucić. Jednak i to okazuje się być problemem. Budzę się po 4 i nie mogę spać. Kolejne godziny z boku na bok się przewracam. Próbuję zająć głowę czymś. Myśli zawsze się znajdą - czy to przyjemne, czy też mniej. Mija godzina, a ja dalej nie śpię. Dziś po takim maratonie postanowiłem wstać. I zrobiłem sobie herbatę, włączyłem komputer i piszę. 

Pogoda jest piękna świeci słońce, niebo czyste, bezchmurne. Na telefonie zerkam na prognozę i widzę, ma być pochmurnie z przelotnym słońcem, temperatura do 20°C. Teraz jest zaledwie 10°C.

Weekend się rozpoczyna, widać to we wpisach na Instagramie i Snapie - jak środa mija to właściwie radość tą widać już u większości ;) Zatem już teraz po 5 rano, życzę Wam udanego startu w weekend.

Zamierzam troszeczkę popracować na działce w weekend. Czy się uda czas pokaże, a właściwie wszystko zależne jest od pogody. 

P.S. I mam kolejną zagwostkę. Teraz? Czy później?

5 komentarzy:

  1. Też mi się coś ze snem porobiło. Mnie - śpiącemu zawsze jak kamień niewzruszony. :-(

    OdpowiedzUsuń
  2. Sypiam w sumie dobrze, aczkolwiek wstaje nie wyspany 😬
    Co do snów rano często sprawdzam ich znaczenie, praktycznie w to nie wierze ale ....
    No cóż życzę dobrej nocy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja miałem "fazkę" na to sprawdzanie, ale potem zbyt brałem to do siebie i zaprzestałem tej praktyki.

      Usuń
  3. Za dużo myślisz o czymś się stresujesz, dlatego nie możesz spać. U mnie jest tak, że jeśli się nie zmęczę to nie zasnę.

    OdpowiedzUsuń

Dzięki za rozmowę :)