sobota, 29 czerwca 2013

Schluss - koniec ze studiowaniem...

Jestem już licencjatem - choć taki tytuł w powszechnym środowisku nie istnieje, a może i szkoda.

Niestety dyplom słabo ceniony:( wiadomo z własnej głupoty no ale cóż - trzeba było mi się więcej kuć i nie byłoby 3,5 lecz 4,5 a tak to teraz muszę tą trójczynę z połówką oblewać... :D



Kurcze głupio tak 3,5 na dyplomie - pytania do pracy na obronie mnie pogrążyły, choć słyszałem, że w pracy ten problem opisałem najlepiej... Scheiße! Kurcze nie myślałem, że to tak wygląda ta obrona... Spodziewałem się bronić swoją pracę, a nie chwalić wiedzą z całej dziedziny do jakiej się praca odnosi... Nauczka na przyszłość :D

Idę pić %%%%%


2 komentarze:

Dzięki za rozmowę :)