poniedziałek, 29 kwietnia 2013

wysiadasz? bilet przekaż dalej

Dziś spotkała mnie tak oto miła historyjka.


Zalatany z przeprowadzką musiałem wydrukować i przygotować oświadczenie dla właścicieli (za 3 linijki tekstu zapłaciłem 1 zł - porażka). Jako, że do punktu ksero miałem ładny kawałek, poszedłem na przystanek. Czekałem na pierwszy lepszy autobus, podjechała linia 26. Podszedłem do drzwi, widząc przez szybę wysiadających cofnąłem się w tył. Drzwi się otworzył, wysiadł młody chłopak trzymając w dłoni bilet komunikacji miejskiej, który to chciał mi przekazać bym nie musiał kasować swego.


Nie dzięki. - Odpowiedziałem, mam bilet miesięczny, więc bez sensu bym brał jego bilet.


Coraz to częściej mnie ludzie pozytywnie zaskakują, choć dzisiejszy incydent z przeprowadzką to masakra.


Godzina 10.31 2 nieodebrane połączenia od pośredniczki. 1 SMS - o następującej treści:



Dzień dobry, wynajmujący nie moga przekazac dzisiaj mieszkania, proponuja jutro na 14.00. Maja jakas bardzo wazna sprawe. X. Iksińska.

Czytając tego SMS-a nie dowierzałem. Zadzwoniłem do pośredniczki co to ma w ogóle znaczyć. Jak to możliwe, muszę zdać mieszkanie dziś, tak jak się z właścicielem umawiałem. Wszyscy mamy dziś wolne specjalnie na przeprowadzkę, a tu guzik. Jutro musiałem zamieniać się w pracy, by mieć wolne, koleżanka nie ma takiej możliwości, a do tego jeszcze muszę iść na wykład, bo kobieta mnie zeżre jak nie pójdę. Dziś mam wielkiego wku****a. Całe mieszkanie zastawione rupieciami, wszystko popakowane i ustawione do wyniesienia, a tu "bomba".


Czekam na telefon od właściciela, do którego dzwoniłem po rozmowie z pośredniczą, chłop się tłumaczył coś dziećmi którzy przyjechali i dziś tam mają przenocować. Mają niby jakieś ważne sprawy. Właściwie to guzik mnie to obchodzi, ale przecież tak się nie robi. Wynagrodzę to jakoś - usłyszałem w słuchawce telefonu. Nie o to mi chodzi, lecz o lojalność, dowiaduję się na godzinę przed odebraniem kluczy, że nic z tego.


Rozmowa zakończyła się tym, iż może o ile da rady, dziś będziemy mogli tylko przewieźć do jednego pokoju swoje rzeczy. Ale czy będzie taka możliwość dowiemy się między 18-19.00.


Nie mam sił już na to wszystko. Muszę wyjść z tego mieszkania bo widok tych kartonów i pudeł mnie przerasta.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dzięki za rozmowę :)